piątek, 11 listopada 2022

Kły korala


  Odnalazłam cię w szumiących drzewach.  Wyciągnęłam z mchu , z paproci, z bagien. Nakarmiłam cię muszkami, napoiłam mlekiem pszczół. Byłam, kryłam i głaskałam, przytulałam i wierzyłam, że na pewno będziesz mój.        Z drzewa liście już opadły , mgły okryły smutny las.  Wierzysz w szczęście, wierzysz w cuda, chcesz odnalezć wieczny raj. Wróżki w chaszczach przygrywają i tańcują i śpiewają, wyśmiewają, że to szczęście i te cuda to iluzja i ułuda.   Krystyna J.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz